Strona głównaPorady dietetyczneWydoić ziarno, wydoić orzech: krótki przegląd mlek roślinnych

Wydoić ziarno, wydoić orzech: krótki przegląd mlek roślinnych

Choć mleko krowie wciąż jest zdecydowanie najbardziej znanym spośród wszystkich spożywanych w Polsce i na świecie, jego roślinne alternatywy w szybkim tempie zyskują na popularności. Dawno już minęły czasy, gdy zamawianie w kawiarni mleka sojowego było czymś niezwykłym: wprost przeciwnie, na półkach supermarketów i w sklepach internetowych jest tyle różnych roślinnych opcji, że czasem można się wśród nich pogubić!

O ile mleko krowie zazwyczaj dzieli się po prostu na kilka rodzajów według procentowej zawartości tłuszczu (a ostatnio dostępna zaczęła być także wersja bez laktozy), o tyle mleka roślinne – napoje powstałe poprzez zmiksowanie orzechów lub ziaren z wodą i odciśnięcie powstałego płynu – są różne w zależności od tego, z jakiej rośliny powstały. Mają rozmaite smaki, konsystencje, a często nawet kolory – i, co istotne, także zastosowania. Dlatego dla wszystkich osób, które dopiero zaczynają swoją przygodę z tymi przepysznymi, pożywnymi i, co istotne, powstałymi bez krzywdzenia zwierząt napojami, przygotowaliśmy zestawienie najpopularniejszych rodzajów mlek roślinnych.

Mleko sojowe: niezawodna klasyka

Mleko sojowe było pierwszym roślinnym napojem, który zyskał szeroką popularność, i wciąż – mimo rosnącej konkurencji – jest tym, po które osoby unikające mleka krowiego sięgają najczęściej. Zarówno konsystencją, jak i właściwościami i wartościami odżywczymi przypomina mleko krowie, dlatego nadaje się do wszystkich jego tradycyjnych zastosowań: pieczenia i gotowania, zabielania kawy, zalewania owsianki lub płatków śniadaniowych, a nawet – zwłaszcza w wersjach smakowych, na przykład waniliowej – do picia.

Mleko migdałowe: mocne drugie miejsce

Jeżeli jakikolwiek napój mógłby strącić mleko sojowe z pozycji najpopularniejszej wegańskiej alternatywy mleka krowiego, byłoby to mleko migdałowe. Jego konsystencja przypomina chude mleko krowie, a w smaku powinny być wyraźnie wyczuwalne migdały. Ma mniej białka i tłuszczu, a zatem także mniej kalorii niż mleko sojowe, ale zazwyczaj uważane jest za smaczniejsze. Można nim zamieniać mleko krowie w prawie wszystkich zastosowaniach.

Mleko kokosowe: klasyka odkryta na nowo

Mleko kokosowe jest tradycyjnym składnikiem kuchni wielu krajów Azji, przede wszystkim kuchni tajskiej. W Polsce tak naprawdę popularne stało się dopiero kilka lat temu. Są dwa rodzaje mleka kokosowego: w puszce i w kartonie. To sprzedawane w puszkach jest znacznie gęstsze i tłustsze od tego w kartonach, ma też inne zastosowania: najlepiej nada się do gotowania i przyrządzania deserów. Po mniej więcej dobie w lodówce rozdziela się na dwie frakcje: chudą i tłustą. Z tłustej można nawet ubić wegańską bitą śmietanę! Ze względu na jego gęstą konsystencję i dużą zawartość tłuszczu niektórzy wykorzystują to mleko zamiast śmietanki do kawy, ale jego intensywnie kokosowy smak sprawia, że to opcja raczej dla ko(ko)neserów. Mleko kokosowe w kartonie ma bardzo delikatny smak, konsystencję typowego mleka roślinnego i można je wykorzystywać tak samo, jak mleka migdałowe i sojowe.

Mleko ryżowe: najchudsze z chudych

Jeśli szukasz czegoś, co tylko minimalnie będzie różniło się od wody, mleko ryżowe będzie dobrą opcją. Dobry wybór dla ludzi, którzy uczuleni są na laktozę, soję, orzechy i gluten.

Mleko owsiane: lekkie i pożywne

Nieco zbożowe w smaku, mleko owsiane ma mniej białka niż większość pozostałych mlek (z wyjątkiem ryżowego), ale za to, jak przystało na napój owsiany, zawiera całkiem przyzwoitą porcję błonnika. Odpowiednie do wszystkich typowych zastosowań, ale raczej nie nadaje się do kawy (choć to akurat kwestia smaku).

Mleko jaglane: dla bezglutenowców

Kasza jaglana niedawno stała się szalenie popularna – i bardzo dobrze, bo jest pyszna i zdrowa! Mleko jaglane ma charakterystycznie żółtawy kolor. Nie zawiera glutenu, będzie więc odpowiednie dla osób, które unikają tego białka. Ma lekko gorzkawy posmak, a niektórzy określają je jako nieco kukurydziane. W kawie albo do płatków raczej się nie sprawdzi, ale można wykorzystać je do gotowania.

Mleko konopne: białkowa potęga

Konopie są jedną z najbardziej zasobnych w kompletne białko roślin: nic dziwnego, że zrobiony z nich napój też zawiera niemałą (porównywalną z mlekiem sojowym) porcję tego składnika! W smaku jest nieco mleczno-orzechowe, ma delikatnie kremową konsystencję i… czasem nieco przerażający zielonkawy kolor. Niech to Cię jednak nie zwiedzie: jest świetnym zamiennikiem mleka krowiego, dobrym do wszystkich jego typowych zastosowań! Jest też odpowiednie dla ludzi uczulonych na orzechy.

Mleko orkiszowe: nie tylko do kawy zbożowej

Kolejna świetna alternatywa dla mleka krowiego: nadaje się nawet do robienia cappuccino, ponieważ dobrze się pieni. Ma delikatny, nieco zbożowo-orzechowy smak i charakterystycznie beżowy kolor. Dzięki naturalnie występującym cukrom jest nieco słodkawe nawet bez dodatku słodzików.

Mleko gryczane: wciąż czeka na swoją szansę

Jedno z najmniej popularnych mlek – i trudno właściwie powiedzieć dlaczego. Jest smaczne, delikatnie słodkie i pełne składników odżywczych. Dobrze nadaje się do zastępowania mleka krowiego, a do tego jest odpowiednie dla bezglutenowców i osób uczulonych na orzechy.

Mgr Malgorzata Zawieja Dietetyk Kliniczny
Dietetyczka kliniczna. Od wczesnych lat fascynował ją wpływ jedzenia na nasze zdrowie i samopoczucie, i jak często wybieramy produkty w sposób losowy i nieświadomy. Ciekawość zaprowadziła ją na studia dietetyczne we Wrocławiu, które ukończyła z tytułem magistra w 2018 roku.
spot_imgspot_img

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

spot_img
Polecane artykuły
spot_img

Ostatnie artykuły

spot_img