Obecnie z dnia na dzień na świecie zwiększa się świadomość konsumentów, którzy coraz bardziej interesują się tym, jakie zniszczenia w przyrodzie powodują agresywne metody produkcji tekstyliów. Zostało zauważone, nazwane i zdefiniowane zjawisko fast fashion – model biznesowy na rynku masowym, zakładający kopiowanie trendów modowych promowanych na wybiegach modowych, a następnie masową produkcję ubrań sprzedawanych w niskich cenach i wymianę kolekcji kilka razy w ciągu roku. Celem fast fashion jest wyprodukowanie w jak najszybciej i jak najniższym kosztem jak największej ilości sztuk ubrań, tnąc koszty wszędzie tam, gdzie w grę wchodzi środowisko naturalne.
Popularność relatywnie niedrogich ubrań z sieciówek spowodowała znaczący wzrost włókien syntetycznych, które wytwarza się przy użyciu paliw kopalnianych. Tkaniny te stanowią część gospodarki petrochemicznej, która przyczynia się do zanieczyszczenia środowiska i zmian klimatycznych. Poza tym, ubrania te zazwyczaj po jednym sezonie lądują w koszu, po pierwsze ze względu na niską jakość, a po drugie, ponieważ bardzo szybko wchodzą nowe kolekcje, a ubrania z poprzednich kolekcji uznawane są za niemodne i niewartościowe. To jednak niejedyne zarzuty, jakimi obciąża się fast fashion. Chodzi również o to, że materiały, z jakich wykonywane są ubrania, wszystkie te syntetyczne włókna, nie służą nie tylko środowisku, ale i naszemu zdrowiu. Przyjrzyjmy się zatem najbardziej popularnym z nich.
Akryl – popularny szczególnie w sezonie jesień/zima
Akryl (poliakrylonitryl, w skrócie PAN) to powszechnie stosowane w przemyśle odzieżowym włókno syntetyczne, które wykorzystuje się także do produkcji dywanów czy wykładzin. Akryl jest łatwy w produkcji, dlatego producenci stosują go jako zamiennik naturalnej wełny, od której jest znacznie tańszy. Dzianina akrylowa z wyglądu przypomina naturalną wełnę. Przędza akrylowa jest co najmniej trzykrotnie tańsza od naturalnej wełniany. Akryl wykorzystuje się przede wszystkim wówczas, kiedy potrzeba użyć dużo materiału, przy wszelkiego rodzaju grubych splotach, a więc przy produkcji swetrów, czapek, szalików. Niestety akryl jest bardzo popularny i wszechobecny, trudno jest go uniknąć, kiedy chcemy kupić zimowe swetry w sieciówkach. Jego wady to przede wszystkim to, że:
- nie daje ciepła – nawet najgrubszy sweter wykonany z akrylu nie ochroni nas przed mrozem i silnym wiatrem, a przez akrylową czapkę, ciepło będzie uciekać,
- ma niskie właściwości higroskopijne i termoregulacyjne, nie oddycha – oznacza to, że zupełnie nie wchłania on wilgoci. Kiedy więc w czasie szybkiego marszu się spocimy, materiał nie wchłonie potu, który zostanie na naszej skórze, dając uczucie zimna, dyskomfortu lub będąc przyczyną nieprzyjemnego zapachu,
- nie ma odporności na ścieranie – oznacza to, że akrylowe swetry szybko się mechacą i zaledwie po kilku użyciach, wyglądają zupełnie nieatrakcyjnie.
Rozwiązaniem jest unikanie akrylu w ubraniach. Zdecydowanie lepiej jest zainwestować w droższy produkt wykonany z naturalnego materiału, którego nie wyrzucimy po jednym sezonie, a który pozostanie z nami na zdecydowanie dłużej.
Poliamid – nie tylko w strojach sportowych
Poliamid to inaczej nylon, materiał wykonany z włókien syntetycznych, który został wynaleziony w latach 30. XX wieku, jako zamiennik drogiego i delikatnego jedwabiu, do produkcji pończoch. Dziś stosuje się go głównie w przypadku rajstop, strojów kąpielowych, odzieży sportowej, do produkcji kurtek czy bielizny, ale też szczoteczek do zębów, butów, dywanów, strun do gitary, plecaków czy specjalistycznej odzieży ochronnej. O ile w przypadku odzieży na przykład strojów kąpielowych poliamid rzeczywiście się sprawdza, a włókna poliamidowe zastosowane w kurtkach narciarskich będą stanowiły ochronę przed wiatrem, wilgocią i chłodem, powinniśmy jednak unikach go w bieliźnie czy odzieży innej niż wierzchnia odzież sportowa, z tego względu, że:
- szybko się mechaci,
- jest sztywny, daje niski komfort noszenia,
- jest mało odporny na działanie promieni słonecznych, bardzo szybko blaknie, żółknie i robi się nieatrakcyjny,
- nie nadaje się do prania w wysokich temperaturach,
- nie jest biodegradowalny,
- elektryzuje się.
Jeśli wybieramy odzież, w której jeśli znajduje się poliamid, to wybierajmy raczej te ubrania, w których poliamid jest jedynie dodatkiem, który wzmacnia inne, bardziej szlachetne materiały.
Poliester – częsty składnik sukienek, koszul i bluzek
Poliester jest włóknem syntetycznym, powstaje z masy polimerowej, na bazie pochodnych ropy naftowej, należącej do zasobów nieodnawialnych. Produkcja poliestru niesie za sobą nadmierną emisję dwutlenku węgla do atmosfery, a także innych, szkodliwych dla środowiska oparów. Poliester jest jedną z najbardziej popularnych i powszechnie spotykanych tkanin na rynku odzieżowym. Tkaniny poliestrowe są tanie, łatwo jest wykorzystać je do produkcji każdego rodzaju sukienek, koszulek, bluzek i bluz. Producenci odzieży często wykorzystują do szycia ubrań właśnie poliester, maksymalnie obniżając koszty produkcji. Jednak komfort noszenia poliestrowych ubrań jest bardzo niski, a obciążenie dla środowiska ogromne. Poliestrowe ubrania:
- nie przepuszczają powietrza,
- mechacą się,
- nie wchłaniają wilgoci,
- wzmaga pocenie się,
- łatwo się elektryzuje i bywa nieprzyjemny w dotyku,
- nie nadają się do prasowania.
Wybierając ubrania wykonane w 100% z akrylu, poliamidu czy poliestru, to trochę tak, jakbyśmy decydowali się na noszenie na co dzień plastiku. Jest to niekorzystne zarówno dla nas jak i dla środowiska naturalnego. Podczas prania tych syntetycznych włókien, do wód gruntowych przedostaje się mikroplastik, szkodliwy dla przyrody, zwierząt i nas samych. Produkcja takich ubrań pozostawia wiele do życzenia zarówno pod względem ochrony środowiska jak i etycznym i moralnym. Popularność fast fashion sprawia, że wzrost sprzedaży ubrań produkowanych z wykorzystaniem paliw kopalnianych stale się zwiększa. Ubrania po jednym sezonie są wyrzucane i stanowią problem na wysypiskach śmieci całego świata.
Dlatego stańmy się świadomymi konsumentami, wybierajmy ubrania z naturalnych tkanin, jakimi są bawełna organiczna, modal, wizkoza czy len. Ubrania wysokiej jakości, które nie trafią do kosza po jednym sezonie, a także wybieramy ubrania z drugiej ręki, w secondhandach, dając im drugie życie i zapobiegając wyrzucenia ich na stale powiększające się wysypiska śmieci.