Ideą zero waste jest taki styl życia, aby w jak największym stopniu ograniczyć produkcję śmieci. Ekologiczne nawyki dziś są jak najbardziej pożądane, ponieważ przez ostatnie kilkadziesiąt lat, niekorzystny wpływ działalności człowieka na środowisko poprzez rozwój przemysłu spożywczego, odzieżowego i transportowego stał się większy niż kiedykolwiek w historii. Działalność człowieka prowadzi do zanieczyszczenia powietrza, ziemi i wód. Emitujemy hałas, toksyczne gazy do atmosfery, ścieki do rzek i nieprzetwarzane odpady, które zalegają na wysypiskach śmieci. Skutkiem tego jest także zmniejszenie się ilości naturalnych zasobów. Na szczęście nadszedł czas na refleksję i coraz większą świadomość społeczną. Z pomocą przychodzą nam ruchy zero i less waste. Zmiany można zacząć małymi krokami, od najbliższego otoczenia wokół siebie. Oto kilka prostych pomysłów less waste, które możemy wykorzystać na co dzień.

Reduce, reuse, recycle
Ogranicz, użyj ponowne i oddaj do recyklingu – czyli 3R, główna zasada zero waste. Jak to wygląda w praktyce?
- Całkowita rezygnacja z plastikowych, jednorazowych torebek. Zamiast tego wybieramy wielorazowe, bawełniane, płócienne bądź lniane torby, w które pakujemy zakupy. Warzywa i owoce, które kupuje się na wagę, można wkładać do wielorazowych, nylonowych siateczek.
- Woskowijki zamiast folii i papieru do pakowania żywności – wędlinę, sery czy kanapki do szkoły dla dziecka możemy zawinąć w specjalnie przygotowany, nawoskowany materiał, dostępny w każdym ekologicznym sklepie. Woskowijki są wodoodporne, wygodne w użyciu i posłużą nam przez lata.
- Produkty spożywcze takie jak np. włoszczyzna, orzechy, wędlina czy sery lepiej kupować na wagę zamiast opakowane w plastik.
- Tradycyjne ściereczki i ręczniki kuchenne, zamiast ręczników papierowych. Choć przyzwyczailiśmy się do wygodnych ręczników papierowych, to rozwiązanie to nie jest ani trochę eko. W samej tylko Ameryce Północnej ścina się rocznie ponad 100 milionów drzew i zużywa około 500 miliardów litrów wody tylko po to, żebyśmy mogli wytrzeć ręce w papier, zamiast w ręcznik kuchenny. Poza tym podczas produkcji ręczników papierowych.
- Zakupy powinny być przemyślane, najlepiej wybrać się na nie z listą. Unikniemy wówczas zakupu pod wpływem impulsu i kupimy tylko to, czego rzeczywiście potrzebujemy i jesteśmy w stanie zużyć.
- Termos zamiast kawy kupowanej na wynos. Jeśli często zdarza się nam pić kawę na mieście, warto rozważyć zakup porządnego termosu i delektować się swoją ulubioną kawę, bez zużywania plastikowych, jednorazowych kubków. Nie warto również kupować dzieciom napojów w plastikowych butelkach do szkoły. Bardziej ekologicznie i zdrowiej zapakować w plecak termos z herbatą lub bidon z wodą.
- Do szkoły i pracy przygotowujmy jedzenie w domu i pakujmy w pudełka śniadaniowe. Jest to zdrowsze i bardziej ekologiczne rozwiązanie niż np., batony w plastikowych opakowaniach.
- Starajmy się nie marnować i nie wyrzucać jedzenia, planujmy posiłki i róbmy zakupy spożywcze wówczas, kiedy zużyjemy już wszystkie produkty spożywcze z lodówki. Istnieje wiele sposobów na to, aby wykorzystać lekko zwiędłe warzywa i owoce. Ważne w tym przypadku jest też prawidłowe przechowywanie żywności. Produkty sypkie można na przykład przesypać do szklanych słoików, które większość z nas ma już w domu. Nie ma potrzeby kupowania nowych, plastikowych pojemników do przechowywania żywności. Cząstki mikroplastiku mogą przedostawać się do jedzenia.

- Najwięcej miejsca w domowym koszu zabierają plastikowe butelki. Aby ograniczyć produkcję plastikowych śmieci, wystarczy przerzucić się na wodę z kranu, a jeśli nie spełnia ona odpowiednich standardów, można do kranu podłączyć specjalny filtr uzdatniający wodę do picia.
- W łazience wszystkie szampony, mydła i żele lepiej zamienić na pakowane w karton tradycyjne mydło w kostce. Do włosów można używać szamponu w kostce.
- Bambusowe szczoteczki do zębów zamiast plastikowych.
- Wielorazowe maszynki do golenia zamiast tych, które wyrzuca się po jednym użyciu.
- Bawełniane płatki kosmetyczne wielokrotnego użytku zamiast jednorazowych wacików.
- Zamiast kupowania gotowych detergentów, do ekologicznego mycia i sprzątania można wykorzystać ocet, wodę i sodę oczyszczoną, z odrobiną olejku eterycznego.
- Ubrania z drugiej ręki – branża odzieżowa jest w dużej mierze odpowiedzialne za zanieczyszczenie środowiska. Wpływ na to ma zarówno produkcja ubrań, podczas której zużywa się hektolitry wody, a także używa chemicznych środków, barwników i wybielaczy, jak i moda, która nakazuje systematyczne kupowanie nowych ubrań z ciągle pojawiających się nowych kolekcji. Zamiast ubrań kupowanych na jeden sezon, lepiej zainwestować w ponadczasowe ubrania dobrej jakości z naturalnych materiałów. A jeśli na przykład nasze dziecko bardzo szybko wyrosło z zimowej kurteczki, zamiast ją wyrzucić, warto oddać ją komuś, kto jeszcze z niej może skorzystać.
- Rezygnacja z kupowania rzeczy i ozdób na jeden sezon – np. plastikowych pisanek, zajączków czy Mikołajów. Zamiast tego można wykonać ekologiczne ozdoby świąteczne z dostępnych w domu materiałów, samodzielnie bądź razem z dziećmi.
To oczywiście nie wszystkie pomysły na bardziej ekologiczne życie. W trosce o naszą planetę warto wprowadzić, chociaż kilka z nich. Pamiętajmy też o tym, aby dbać o rzeczy, które już mamy. Zadbane ubrania czy sprzęty AGD i RTV posłużą nam na dłużej.