Zapomnij o „zacznę ćwiczyć”, „schudnę” czy „przestanę jeść słodycze”: to postanowienia, które z góry skazane są na porażkę! Są zbyt ogólne, zakrojone zbyt szeroko i przez to zupełnie nierealistyczne.

Miażdżąca większość świątecznych życzeń zaczyna się od słów „zdrowia, szczęścia...”. Zdrowych Świąt może i sobie życzymy, ale bardzo rzadko faktycznie staramy się, aby takie były. Wprost przeciwnie, Boże Narodzenie często kojarzy nam się z przejadaniem się i lenistwem, a często także z niemałym stresem: do tego stopnia, że Święta regularnie pojawiają się w różnego rodzaju ankietach jako jedno z największych źródeł zdenerwowania i lęków.

Dieta makrobiotyczna to nie tyle „dieta” w potocznym rozumieniu tego słowa, ile raczej zestaw rad i wskazówek odnośnie do tego, co i jak powinno się jeść: nie przez jakiś określony, zwykle niezbyt długi czas, lecz przez całe życie.

„Sól jest szkodliwa dla zdrowia”: wydaje się, że trudno byłoby znaleźć bardziej oczywiste i powszechniej przyjęte wśród lekarzy i dietetyków stwierdzenie. Sęk w tym, że może wcale nie być prawdziwe…